Pod znakiem Chanel

by czwartek, 30 września, 2010

Często jest tak, że jeden element, kolor czy akcent determinuje charakter całego ślubu i wesela. Tak właśnie jest  w tym przypadku – eleganckie, seksowne szpilki Chanel w czarno-białym kolorze, zadecydowały o charakterze uroczystości. Wytworna, wysmakowana z dużą klasą, ale niepozbawiona uroczych elementów – pies właścicieli z kwiatową obrożą. Bardzo mi się podoba kobieca, choć minimalistyczna suknia Panny Młodej. Takie sukienki doskonale sprawdzą się i w kościele i w USC. Wg mnie trochę dziwnie wyglądają Panny Młode spowite w tiule i koronki zawierające ślub cywilny. Ale to kwestia gustu. Czarno-biała kolorystyka została także zastosowana na stołach weselnych – białe obrusy z czarnymi ornamentami oraz białe anemony z czarnymi środeczkami. Zwracam Waszą uwagę na jeszcze jeden element – kamienne murki otaczające obiekt weselny – stoją na nich w szklanych pojemnikach świece. Cudownie to wygląda zwłaszcza po zmroku. Zadbajcie o takie elementy podczas swojego wesela.

zdjęcia: STEVEN HALLOWEY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0