6/6 Na chwileczkę znikamy :-)

by piątek, 27 lutego, 2015



www

Kochani!

Znikamy na tydzień!

Przygotowujemy się do czegoś, o czym marzyliśmy od początku powstania magazynu BRIDELLE STYLE 🙂

I te marzenia stały się właśnie rzeczywistością.

Ale musimy również przygotować się premiery dwóch wyjątkowych projektów nad którymi pracowaliśmy przez ostatnie tygodnie.

Nasze warsztaty fotograficzne i stylizacyjne BRIDELLE WORKSHOPS oraz magazyn z laureatami plebiscytu THE BEST OF BRIDELLE będą mieć premiery już w marcu!

Zatem do zobaczenia 9 marca!

Zespół Bridelle

REKLAMA

middlemaria

Rysunek1

5/6 PREZENTACJA – Rafał Kopkowski

by piątek, 27 lutego, 2015



Uwielbiam fotografów ślubnych, którzy łączą w swojej pracy i stylu, reporterski charakter i artystyczny rys. Takie realizacje cieszą się w Waszym i moim rankingu oceny najwyższymi notami. Przedstawiam Wam dziś fotografa RAFAŁA KOPKOWSKIEGO, którego zdjęcia to mariaż pasji, profesjonalizmu i własnego stylu. Rafał fotografią ślubną zajmuje się od ponad 10 lat. Jak sam pisze preferuje styl reporterski, ale nie brakuje w jego realizacjach przepięknych, zaplanowanych i wystudiowanych portretów Panien Młodych oraz dbałości o detale, kadry i szczegóły. Wszyscy nasi Czytelnicy wiedzą, że mam ogromną słabość do zdjęć z przygotowań i portretów. I znalazłam zjawiskowe wręcz ujęcia w prezentacji Rafała. Zmysłowe, niedopowiedziane, eteryczne! Nie ma takich słów, które mogłyby opisać pełne oczekiwania, czasami niepewności chwile przed ślubem. Ale można je pokazać na zdjęciach. I RAFAŁ KOPKOWSKI w swoich materiałach ślubnych, wręcz maluje światłem, dyskretnymi detalami te emocje. Dla mnie to największa wartość fotografii ślubnej, bo uchyla z pełną dyskrecją i szacunkiem, najbardziej intymne przeżycia ludzi w dniu ich ślubu. Rafał ceni najbardziej w zdjęciach plastyczne i naturalne światło. Zachwyciły mnie jego realizacje plenerowe. Zobaczycie je poniżej. Są całkowicie zintegrowane z otoczeniem w którym zostały zrealizowane, a jednocześnie zachowują przepiękną kompozycję, linie, faktury oświetlenia, które w jego zdjęciach nierzadko są jeszcze bardziej uplastycznione dzięki umiejętnemu użyciu welonów, cieni rzucanych przez drzewa i ukochanej przeze mnie kontry, czyli fotografowania pod światło. Niejednokrotnie pisałam na blogu, że fotografia ślubna ma swoje kanony i warto jest się ich trzymać. Ale warto je również zmieniać i dostosowywać do swojego stylu. Brak schematów i rutyny w fotografii ślubnej pozwolił naszemu dzisiejszemu bohaterowi tworzyć sesje plenerowe o niepowtarzalnym klimacie i ujmującej, romantycznej atmosferze oraz wyjątkowej aurze światła z którym Rafał genialnie współpracuje! To, jak fotograf pracuje z zastanym światłem jest pierwszym i bywa czasami, że decydującym kryterium oceny jego pracy. Od światła, które tworzy otoczkę fotografowanych przez Rafała par, nie sposób oderwać wzrok! Ujęło mnie, że o swoich realizacjach nie pisze reportaże ślubne, tylko Historie Ślubne 🙂 Przecież tak właśnie jest – to nie są reportaże, tylko opowieści o najważniejszych wydarzeniach w życiu ludzi. Fotografowi zostaje powierzona w dniu ślubu niesamowita rola i odpowiedzialność. Ogromny respekt, którym Rafał darzy swoją pracę oraz fotografowane osoby nadaje jego fotografiom jeszcze bardziej imponujący charakter. Przepiękne, wzruszające, emocjonalne fotografie ślubne. Emocje. Światło. Kontakt. I te zniewalające portrety Panien Młodych 🙂 RAFAŁ KOPKOWSKI jest wykładowcą w Lubelskiej Szkole Fotografii. Pracuje na terenie Polski (głównie Lublin, Białystok, Warszawa), Europy i świata. Zapraszam na prezentację.

REKLAMA

middlemaria

zdjęcia: RAFAŁ KOPKOWSKI