5/5 Sesja buduarowa Panny Młodej – realizacja MONIKA STACHURA

by czwartek, 19 marca, 2015



Buduarowe sesje są niezwykle popularne w USA. Amerykańscy mistrzowie obiektywów zachwycają swoimi kobiecymi sesjami. Z ogromną radością odkryłam, że w Polsce również pojawia się coraz więcej kobiecych sesji w pięknej bieliźnie i delikatnej aranżacji. Totalnie oczarowały i zaczarowały mnie fotografie przesłane przez fotografkę MONIKĘ STACHURĘ. Jej niesamowitą sesję buduarową, przepięknej Natalii trzeba chłonąć pomału. Leniwie. Delektując się każdym zdjęciem, spojrzeniem, oddechem. Każdym detalem, który został przemyślany i nie przytłacza całości realizacji. Zmysłowe zdjęcia przepięknej modelki zachwycają niewymuszonymi, naturalnymi i niesamowicie pobudzającymi zmysły chwilami. Myślę, że większość kobiet oglądających tę fantastyczną sesję, marzy o takich samych fotografiach. Bo o tym, że wszyscy oglądający panowie, marzą o otrzymaniu od swojej ukochanej takich zdjęć, jestem na 100% pewna 😉 Magia i urok zdjęć Moniki po prostu zapierają dech! Jej niesamowite fotografie są wynikiem fascynacji analogową fotografią średnioformatową. Mistrzami Moniki są dwaj amerykańscy fotograficy Jose Villa i Erich McVey. Jak wspomina fotografka, pierwsze próby z aparatem analogowym były nieśmiałe. Były w zasadzie wyłącznie uzupełnieniem sesji wykonywanych na aparacie cyfrowym. Dziś sesje analogowe są stałym punktem jej oferty i trzeba przyznać, że magia, która bije z tych zdjęć jest nie do odtworzenia na sprzęcie cyfrowym. Miękkość konturów, oszałamiająca paleta kolorów, przejścia tonalne, ziarnistość. Wszystkie te cechy mają w sobie fotografie analogowe. Nie bez powodu nazywa się je zdjęciami z cząstką duszy fotografowanej osoby 🙂 Sesja wykonywana na aparacie tradycyjnym, na kliszy wymaga niesamowitego kunsztu. Klisza ma określoną liczbę klatek. W przeciwieństwie do aparatu cyfrowego i niebotycznych pojemności kart pamięci. Klasa, przemyślane kadry, skoncentrowana stylistyka i scenariusz realizacji. Ogromny talent! Jestem totalnie zauroczona tą sesją. Jest tak zmysłowa, eteryczna, kobieca! Pastelowe kolory, przepiękna bielizna, dyskretne detale! Fantastyczne zdjęcia niesamowicie utalentowanej Moniki! Jej przepiękne realizacje były pokazywane nie tylko w Polsce, ale również na zagranicznych blogach ślubnych i lifestylowych, m.in.: Belle Lumiere Magazine, Grey Likes Baby czy Lemonade and Lenses. Ponadczasowa stylistyka fotografii MONIKI STACHURY łączy w sobie prostotę i elegancję form, kolorów, kadrów. A wszystko to podporządkowane jest emocjom, klimatowi, atmosferze. Czujecie miękkość pościeli, zapach róż i ciepły blask świec? Ja tak. Sesja MARZENIE! Jeśli zastanawiacie się czy warto zrobić takie zdjęcia w prezencie dla swojego ukochanego, albo po prostu dla siebie, to te zdjęcia dadzą Wam odpowiedź. Na dobranoc 🙂

MODELKA – Natalia Przybylska

MAKE UP: AGA BORA

BIELIZNA: LOVECODE LINGERIE oraz Intimissimi

BIŻUTERIA: MARGITA RADZIEWICZ

REKLAMA

middlemaria

zdjęcia: MONIKA STACHURA

4/5 SEXY BACK!

by czwartek, 19 marca, 2015



Moda na dekolty na plecach rozpoczęła się od ekspansji izraelskich projektów. Zjawiskowe suknie z niesamowicie głębokimi dekoltami z miejsca podbiły serca Panien Młodych na całym świecie. Nic dziwnego! Nie ma nic seksowniejszego, niż to co nieoczywiste 😉 Dlatego suknie z dekoltami na plecach są najczęściej dość mocno zabudowane i nierzadko mają długie rękawy. Pozornie, patrząc tylko z przodu takie kreacje wydają się być bardzo zachowawcze… ale wystarczy spojrzeć na tył, aby przekonać się, jak są zmysłowe i seksowne! Prym w tego typie wzornictwie wiodą Izraelczycy, ale w wielu kolekcjach europejskich i amerykańskich, także można zauważyć tego typu rozwiązania stylistyczne. Dla mnie absolutnie bomba! Przepiękne suknie z niesamowitymi dekoltami na plecach, pokazywaliśmy Wam w naszych sesjach zdjęciowych. Zobaczcie kreacje Galii Lahav w naszych realizacjach TU, TU, TU, TU, TU.

REKLAMA

middlemaria

* * *

Julia Kontogruni

* * *

Maggie Sottero

* * *

Pronovias

* * *

Eddy K.

* * *

Julie Vino

* * *

Berta Bridal

* * *

Robert Motti

zdjęcia: materiały prasowe